Witajcie Kochani. Pogoda nie rozpieszcza, wakacje się kończą, czas wracać do pracy, do szkoły - nieuchronna kolej rzeczy :) Ale nie zmienia to faktu, że na każdą chandrę jest sposób i mój przedstawiam Wam właśnie poniżej :))))
Główna bohaterka, czyli kwiatowa bluzka jest z ZARY (pomogła mi zdecydować się na nią moja kochana A. :**). Kołnierzyki typu bebe uuuuwielbiam, więc wybór nie był aż taki trudny, a do tego ten piękny motyw łąki i tak proste, a dodające wiele uroku zapięcie na plecach, cudeńko :) I chociaż z oknem nic nie przypomina wzoru na bluzce, rzucam aurze wyzwanie, pokornie respektując jednak temperaturę na zewnątrz :) ZAPRASZAM :)
Welcome everybody. The weather is what it is :/, holiday are almost ended, it time to go back to school, work - it's unstoppable doom :) But it doesn't change a fact every single bad mood can be fixed and below is my idea to make it better :)
Main character - floral blouse is from ZARA (my dear A. helped me to pick it up) I looooovee bebe collars, so making decision process wasn't so hard :) It has realy lovely "meadow motive" and those tiny buttons on the back make this blouse realy adorable.
As I said, situation outside has nothing to do with this shirt's pattern, but I want to challenge the weather but respecting the temperature outside :))))) Enjoy :)
A po za tym występują :) :
And also starring :) :
Spódnica/Skirt - NEW YORKER
Buty/Shoes - ZARA
Kurtka/Jacket - CUBUS
Torba/Bag - ZARA
Pierścionek/Ring - ALDO
Bransoletka/Bracelet - Lilou
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz