I tak dotrwaliśmy do końca tygodnia pracy :) Za mną tydzień bardzo ważnych decyzji i ogromnej radości, trochę jak dzisiejsza stylizacja: i poważna i luźna :) Bo tak jest najlepiej, kiedy zachowana jest równowaga :)
Tak jak wspominałam, lubię łączyć style, które "podobno" do siebie nie pasują. Nie wiem, czy to wrodzona przekora, czy chęć uchwycenia "mojej mody" w sposób nie do końca jednoznaczny :) hmmm.... Najlepiej oceńcie sami, zapraszam do oglądania :)
And it's finally friday :) I had realy tough week, big decisions, but also a lot of happiness, just like my outfit today: serious and elegant and comfy, casual in some part. Because balance is the most important thing in life and in outfits, in everything :)
As I mentioned in my previous post: I like joining opposite styles which are not cooperating in first impression. I don't know maybe it's my crazy curiosity or realy strong need to show "my fashion" as a very dual occurrence :) Hmmm.... You will find the best answer watching my new Otfit Of The Day :) Enjoy :)
As I mentioned in my previous post: I like joining opposite styles which are not cooperating in first impression. I don't know maybe it's my crazy curiosity or realy strong need to show "my fashion" as a very dual occurrence :) Hmmm.... You will find the best answer watching my new Otfit Of The Day :) Enjoy :)
Spódnica/Skirt - STRADIVARIUS
Zegarek/Watch - PARFOIS
Naszyjnik/Necklace - ZARA
Buty/Shoes - CENTRO
Bluza/Blouse - ZARA
Torba/Bag - ZARA
Boskie zdjęcia!!! Potrafią zainspirować - szczerze, bez słodzenia.
OdpowiedzUsuń